wtorek, maja 07, 2013

Boy, I refuse.You must have me confused with some other girl.

Nadal w Toskanii. Jest pięknie. Spędzam miło czas z dziadkami i naprawdę to jest najcudowniejsze w tym wyjeździe. Są przystojni Włosi, wyborne wina, piękne widoki i zimne drinki. Żar z nieba się nie leje, ale jest przyjemnie. Wydaje mi się, że to zawsze jest przyjemnie. To jedno z tych miejsc, gdzie zawsze czujesz się wspaniale. Toskania.

M. nie odpowiada ani na moje esy ani na to, co piszę na fb. Nie wiem co robi, nie wiem co myśli ani co czuje. Nie wiem gdzie jest. Powoli przestaje mnie to obchodzić. Tęsknię za nim, ale teraz mam czas aby z dystansem spojrzeć na to jak mnie traktuje. I ten rachunek maluje się mało pozytywnie. Nie wiem jak to będzie... Nie wiem czego on chce. Słowa są tanie. Nic nie wnoszą. A on nie potrafi mi złożyć obietnicy, której będzie mógł dotrzymać. Czym są słowa? Zachowanie mówi, ile dla niego znaczę. Zwłaszcza teraz. Widziałam H. jak S. wyjechała. Bez porównania. On przeżywał. M. ma to najwidoczniej gdzieś. Okey.

Ja się cieszę wakacjami. I jeśli on rzeczywiście tak podchodzi do naszego związku, to znaczy że nie jest mnie wart. Zasługuję na kogoś, kto mnie doceni.

Siena, Toscany, Italy; Tuesday, May 7, 2013






















Siena, Toscany, Italy; Tuesday, May 7, 2013






















Siena, Toscany, Italy; Tuesday, May 7, 2013

















Granpa; Siena, Toscany, Italy; Tuesday, May 7, 2013

















Siena, Toscany, Italy; Tuesday, May 7, 2013

















Montalcino, Toscany, Italy; Tuesday, May 7, 2013










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz