czwartek, kwietnia 17, 2014

Do I wanna know If this feeling flows both ways? Sad to see you go. Was sort of hoping that you'd stay. Baby we both know that the nights were mainly made for saying things that you can't say tomorrow day.

S. i H. wkurzają mnie coraz bardziej. Głównie dlatego, że S. nie odzywa się do mnie od tygodnia, a H. żeby nie podpaść gada ze mną tylko na fb. Zabawne? Mnie to już przestało bawić. Patrzę na to codziennie i zastanawiam się jak długo można żyć oszukując samego siebie. Jak bardzo można zrezygnować z siebie samego dla pięknej iluzji marzeń. I myślę tu też o sobie.

Ale rzecz w tym, że ja jestem już o tę jedną rzecz mądrzejsza. Przerabiałam to i nauczyłam się wierzyć tylko sobie i swojemu rozsądkowi. Wydawałoby się oczywiste, że chodzi tylko o nas samych, a jednak nie jest. Dla mnie miłość nie polega na tym, żeby zamienić swoją drogę na czyjąś. Zamienić siebie na czyjeś marzenie. Ja bym chciała, żeby ktoś marzył o kimś takim jak jestem. I nie mam zamiaru się nigdy dla nikogo zmienić. Już nie.

Kraków; Tuesday, April 15, 2014

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz